środa, 27 marca 2013

poniedziałek, 25 lutego 2013

chwile zwątpienia

Czasami myślę że mogę sobie odpuścić:) bo jestem zmęczona albo, że mała dała mi popalić to mogę się potraktować ulgowo!!! Ale świadomość tego ,że znowu mogę dobrze poczuć się w swoim ciele jest większa.....brak zbędnych fałdek działa na mnie jak dobry zastrzyk energii :)Czytałam wiele artykułów na temat diet i nie ma takiej idealnej żeby działała więc nie ma co się głodzić:))a zwłaszcza kiedy karmi się maluszka !Kupiłam sobie też fajny gorset który ukrywa to i owo a uwydatnia biust super sprawa.....wada:nie wygodny podczas prowadzenia auta fiszbiny wbijają się w ciało więc myślę w niedługim czasie schować go do szufladki.Mój dodatkowy sposób na brzuszek:nakładam krem ujędrniający na to folię spożywczą i mój gorsecik tak sobie chodzę:)znalazłam też nowe ćwiczenia od jutra zaczynam hehe Ćwiczenie 1. Unoszenie stóp Usiądź wygodnie tak, aby opierać się na piętach i przedramionach. Ugnij kolana. Łokcie ustaw równolegle do siebie, dłonie wsuń pod plecy. Stopy razem, palce zadarte. Unieś jednocześnie ugięte nogi. Łydki powinny być równoległe do podłoża. Powoli wydychaj powietrze. Wydychając, opuszczaj nogi. Twoje mięśnie brzucha podczas tego ćwiczenia pracują na pełnych obrotach! Ćwiczenie 2. Huśtawka Połóż się na brzuchu – na krześle albo piłce. Oprzyj na podłodze dłonie i palce stóp. Napnij pośladki. Patrz przed siebie. Unoś wyprostowane nogi, opierając się na brzuchu i dłoniach. Napinaj mięśnie ud i pośladków. Opuszczaj jednocześnie obie nogi. Rób to powoli – wtedy mięśnie pracują efektywniej. Ćwiczenie 3. Brzuszki ze smykiem Trzymając maluszka, połóż się ostrożnie na plecach. Ugnij nogi, stopy leżą na ziemi. Połóż dziecko na swoim brzuchu. Cały czas asekuruj go dłońmi. Lekko unoś tułów, uśmiechając się do dziecka. Ćwiczenia z nim nie tylko kształtują twoją sylwetkę, ale też sprzyjają budowaniu więzi. Powoli opadaj na plecy, jednocześnie wdychając powietrze. Ćwiczenie 4. Świeca Leżymy na plecach, ręce spokojnie spoczywają wzdłuż tułowia. Unieś nogi pionowo, lekko ugnij kolana. Wciągnij brzuch i ściągnij łopatki. Pora na akcję! Unoś biodra i dolny odcinek pleców, tak aby opierać się tylko na łopatkach i rękach. Uwaga! Nie prostuj stóp: powinny być skierowane w stronę kolan. Nie podpieraj dłońmi bioder – takie drobne ułatwienie źle by się odbiło na efektywności ćwiczenia. Łagodnie opuszczaj plecy i pupę. Im wolniej to robisz, tym lepiej pracują mięśnie brzucha. Ćwiczenie 5. Unoszenie nogi Połóż się na lewym boku, ciężar tułowia oparty na przedramieniu lewej ręki. Druga ręka spokojnie leży przed klatką piersiową. Dłonie ułożone równolegle do siebie. Głowa prosto, patrzymy przed siebie. Nogi jedna na drugiej. Unoś prawą nogę pionowo w górę (nie przed siebie). Stopy skierowane są w kierunku kolana, aby mięśnie łydek i ud pracowały jak najbardziej efektywnie. Ustabilizuj ciało od pasa w górę: linia biodro-ramię powinna cały czas pozostawać niezmieniona. Powoli wróć do pozycji wyjściowej. Następnie, ćwicz identycznie lewą nogą. Ta sesja nie jest chyba zbyt ciężka, prawda? Ćwiczenie 6. Brzuszki skośne Połóż się na plecach i unieś zgięte i złączone w kolanach nogi. Łydka i udo powinny tworzyć kąt prosty. Ręce wzdłuż ciała. Unoś barki, jednocześnie wykonując skręt tułowia. Wydychaj powietrze. Aby ćwiczenie było jeszcze bardziej efektywne, unieś ręce. Powróć do pozycji wyjściowej. Delikatnie opuszczaj barki – jeśli zrobisz to za szybko, mięśnie wykonają tylko połowę pracy. Wykonaj dziesięć powtórzeń. No dobrze, mięśnie z jednej strony już są rozgrzane, teraz kolej na drugi bok. Unoś tułów, skręcając go w przeciwną niż poprzednio stronę. Pamiętaj, żeby nie ciągnąć barków głową, to zadanie mięśni brzucha. Nie przyginaj brody do klatki piersiowej, trzymaj głowę sztywno. Opadaj powoli, wdychając powietrze. Ćwiczenie 7. Skręty z hantlami Weź w dłonie hantle albo półlitrowe butelki z wodą. Usiądź na piłce. Unieś ręce: łokcie na wysokości piersi, dłonie na wysokości uszu. Lekko rozstaw nogi, stopy odsuń jak najdalej od piłki. Wyprostuj się i napnij mięśnie brzucha. Energicznie skręć tułów w prawo, jednocześnie unosząc ugiętą prawą nogę. Palce stopy skieruj w kierunku kolana. Powróć do pozycji wyjściowej. Nie opuszczaj rąk. Skręć tułów w lewą stronę i unieś lewą nogę. Trzymaj głowę prosto. Ćwiczenie powtórz dziesięć razy na każdą ze stron.

piątek, 22 lutego 2013

Pierwszy "kroczek"

Dziś powtórzyłam ćwiczenia ale tylko 10 min na stepperku bo córeczka też chciała .....A z małą na ręku to nie wygodne :)Mała ząbkuje .... w nocy budzi mi się co dwie godziny:( więc  wieczorem nie chce mi się!
ale nie rezygnuję .......W ciągu dnia piję 3 litry wody Ustronianka z jodem  ,od okresu ciąży cały czas tylko tą wodę piję polecam.
od jutra cztery dodatkowe ćwiczenia ,te wydają mi się dość ciekawe

Ćwiczenie pierwsze
Połóż się na plecach, ugnij nogi w kolanach, ręce połóż wzdłuż ciała z ugiętymi do góry dłońmi w nadgarstkach. Następnie lekko unosimy tułów, maksymalnie napinając mięśnie brzucha.
Dla ułatwienia ćwiczenia można położyć ręce na karku. Pozycję końcową możesz utrzymać przez kilka sekund. Ćwiczenie wykonuj w dwóch seriach po 10 razy


Ćwiczenie drugie
Połóż się na plecach, ugnij nogi w kolanach, ręce załóż za głowę i unoś barki zadzierając brodę do góry. Pozycję końcową utrzymuj w górze przez kilka sekund. Ćwiczenie wykonuj w dwóch seriach po 10 razy z przerwą 15 sekund.


Ćwiczenie trzecie
Połóż się na plecach podeprzyj głowę dłońmi i unoś wyprostowany tułów do góry. Masz kilka wariantów w jaki sposób możesz to ćwiczenie wykonać:

- pozycję końcową utrzymuj przez kilka sekund;
- opuszczaj stopy tuż nad podłoże i ruchem rolującym lekko unoś głowę;
- unoś tułów ruchem rolującym, najpierw głowę, potem barki i resztę tułowia
Ćwiczenie wykonuj w dwóch seriach po 10 razy z przerwą 15 sekund. 

Ćwiczenie czwarte
Połóż się na plecach podeprzyj głowę dłońmi i unoś głowę nad barki, następnie prowadź raz prawy, raz lewy łokieć do przeciwnego kolana. Ćwiczenie wykonuj w dwóch seriach po 10 razy z przerwą 15 sekund.

czwartek, 21 lutego 2013

Małymi kroczkami do celu

Dziś postanowiłam że zacznę dbać o mój brzuszek więc koniec wykrętów ......
Zawsze znalazłam jakiś powód: a to że nie mam czasu albo że dziś jestem zmęczona ,najlepiej zacząć od poniedziałku i tak dalej....do wagi z przed ciąży wróciłam szybko bo jeszcze karmię piersią a to ułatwia ale brzuszek nie jest taki jak bym chciała......Ważę 56 kilo a w tali 82  centymetry ....załamka!Więc od dziś: zero słodyczy , 15 minut na stepperku ,brzuszki  potem  kąpiel, peeling na brzuszek , kremik ujędrniający i na to folia :)